Criar uma Loja Virtual Gr醫is
Voir ce film C茅dric 1440

C茅dric Gerbehaye, Congo In Limbo / album; fot. Rafa艂 Milach

Z belgijskim fotografem Cedric’iem Gerbehaye rozmawia艂am w maju 2011 roku, kiedy przyby艂 do Warszawy i Krakowa na zaproszenie Rafa艂a Milacha i Akademii Fotografii. Poprowadzi艂 warsztaty, spotka艂 si臋 z publiczno艣ci膮 i opowiada艂 o swojej (wtedy) nowej ksi膮偶ce „Congo in Limbo”. Fragment naszej rozmowy ukaza艂 si臋 w magazynie DCP.

C茅dric Gerbehaye. Album zosta艂 wydany w czerwcu 2010 z okazji 50 rocznicy niepodleg艂o艣ci Demokratycznej Republiki Konga. Jestem belgijskim fotografem i w ostatnich trzech latach pracowa艂em g艂贸wnie w Kongo. Niezwykle wa偶ne by艂o dla mnie to, 偶e ksi膮偶ka ukaza艂a si臋 w tym samym momencie co wystawy (dwie w Brukseli i jedna w Pary偶u) oraz otwarcie strony www z multimediami. Rocznica 艣wi臋ta niepodleg艂o艣ci by艂o powodem zainteresowania medi贸w: wszyscy o tym rozmawiali, wszyscy tam byli, wszyscy chcieli mie膰 co艣 na temat. Ja za艣 by艂em zainteresowany tym, by moja praca, ca艂o艣膰 mojej pracy – jej wielow膮tkowo艣膰 i multimedialno艣膰 – by艂y po to by zwr贸ci膰 uwag臋 medi贸w. W pewnym sensie ta praca by艂a paralelna ale i przeciwstawna samej rocznicy. Wszystkim si臋 wydawa艂o, 偶e jest to okazja do 艣wi臋towania, bycia dumnym. Pewnie dla wielu Belg贸w by艂a to okazja do wybielenia swojego sumienia w sprawie tego co zdarzy艂o si臋 w Kongo, ale dla mnie by艂 to pow贸d by powiedzie膰: „hej ludzie, to jest Kongo dzi艣, to s膮 ostatnie trzy lata tego co wy nazywacie wielk膮 rocznic膮”.

Studiowa艂em dziennikarstwo, ale wybra艂em fotografi臋 jako spos贸b opowiadania o 艣wiecie. Zdecydowa艂em si臋 przeprowadza膰 艣ledztwa, dopytywa膰 o 艣wiat w kt贸rym 偶yj臋. Mo偶esz to nazwa膰 dziennikarstwem fotograficznym (photojournalism), mo偶esz okre艣la膰 to fotografi膮 dokumentaln膮. Zawsze staram si臋 kontynuowa膰 temat raz obejrzany, pracowa膰 g艂臋boko i szeroko. By艂em siedem razy w Kongo w ci膮gu trzech lat. Lubi臋 zawsze podkre艣la膰, 偶e jestem zdecydowanym fotografem, 艣wiadomym pewnych spraw i temat贸w, pr贸buj臋 zawsze i艣膰 g艂臋biej, dopytywa膰 i docieka膰, tak by lepiej to wszystko rozumie膰. Zawsze, kiedy zaczynam nad czym艣 pracowa膰 my艣l臋, 偶e to jest ciekawe, ale nie wiem jeszcze wiele. Dlatego chc臋 pozna膰 wi臋cej, chc臋 mie膰 mo偶liwo艣膰 podzielenia si臋 tym, transmisji tego czego do艣wiadczam.

Joanna Kinowska: Sk膮d zainteresowanie tym krajem? Kongo le偶y na peryferiach zainteresowa艅 ameryka艅skich i europejskich medi贸w.

C茅dric Gerbehaye : Zacz臋艂o si臋 od Joop Swart Masterclass oraz od tematu, kt贸ry otrzyma艂em do przepracowania „Fragile” (krucho艣膰). Pomy艣la艂em sobie, 偶e zawsze mog臋 wr贸ci膰 na Bliski Wsch贸d, pracowa艂em dot膮d cz臋sto przy konfliktach palesty艅skich. Mog臋 wr贸ci膰 do Kurdystanu, do Iraku. Ale pomy艣la艂em, 偶e to okazja zrobi膰 co艣 innego. Dosta艂em smsa od znajomej, kt贸ra 偶yje w Kinszasie z pytaniem „jeste艣 zainteresowany zrobieniem materia艂u o g贸rnikach z Afryki?” Zadzwoni艂em i poprosi艂em o szczeg贸艂y i opisanie sytuacji w Kongo. W ko艅cu stwierdzi艂em, 偶e sam ten temat mnie nie bardzo interesuje, ale wszystko to co jest dooko艂a – szalenie! Zacz膮艂em szuka膰 w Internecie, dopytywa膰 a dwadzie艣cia cztery godziny p贸藕niej zadzwoni艂em znowu z innymi pytaniami. Po kolejnej dobie, podczas trzeciej naszej rozmowy – powiedzia艂em: „jad臋!” To jest bardzo interesuj膮ce, nie wiem co si臋 tam dzieje, nigdy wcze艣niej na zaj臋ciach z historii nie s艂ysza艂em o Kongo. W Belgii nie uczymy si臋 na temat Konga, jako niepodleg艂ego pa艅stwa. To by艂o te偶 wyzwanie by zwr贸ci膰 uwag臋 na co艣, co jest kompletnie pomijane w mediach, co jest nie opracowane. Jak tylko wr贸ci艂em z pierwszej podr贸偶y – powiedzia艂em sobie: „dobrze, ale nigdy wi臋cej!” Wraca艂em tam jeszcze sze艣膰 razy.

- Jak wygl膮da Twoja praca na miejscu? Nie s膮 to zlecenia z agencji ( C茅dric Gerbehaye nale偶y do Agence VU), lecz raczej w艂asne zadania.

C茅dric Gerbehaye : Nie przyjmuj臋 zlece艅. Jak jad臋 na sw贸j w艂asny temat. Na miejscu pracuj臋 z NGOsami, to dlatego, 偶e staram si臋 dotrze膰 w miejsca trudno dost臋pne, na przyk艂ad trzeba przekroczy膰 lini臋 frontu. W tym wypadku pracowa艂em z „Lekarzami bez granic”. Z nimi cz臋sto pracowa艂em, trzy wyprawy. Przy innych, by艂em zupe艂nie sam, pracowa艂em samodzielnie lub pracowa艂em ze spotkanymi lud藕mi, kt贸rzy byli moimi przewodnikami lub mogli przet艂umaczy膰. Nad rzek膮 Kongo, w trakcie podr贸偶y z Kisangani do Kinszasy, to by艂o dla mnie wa偶ne by przej艣膰 z jednego „limbo” do drugiego. Moja praca nazywa si臋 „Congo in limbo”.

- No w艂a艣nie - co to konkretnie oznacza?

C茅dric Gerbehaye. „Limbo” odnosi si臋 do tradycji religijnej. Wed艂ug Biblii s膮 to miejsca dok膮d id膮 dusze zanim p贸jd膮 do raju. Niezupe艂nie czy艣ciec. Otch艂a艅 - to inne miejsce. Tam znajduj膮 si臋 tak偶e dusze dzieci.

Kiedy pracowa艂em po dw贸ch stronach rzeki Kongo, chcia艂em po艂膮czy膰 jej brzegi. Kiedy powo艂ujesz si臋 na ten graniczny obszar, t臋 otch艂a艅, odnosisz si臋 do czego艣, co jest bardzo daleko, do czego艣 do czego nie masz dost臋pu a tak偶e do czego艣 co jest poza mediami, o czym nic nie wiesz. Dla mnie w艂a艣nie Kongo by艂o w tej otch艂ani, by艂o czym艣 o czym przecie偶 nic nie wiemy.

Z praktycznej strony, je艣li chodzi o technik臋: wszystko robi臋 na aparatach analogowych, bardzo tradycyjnie w czarnobieli. Dla mnie to bardzo wa偶ne. Zdj臋cia s膮 bardzo ziarniste i pe艂ne kontrastu, bo takie jest 偶ycie. Konflikt i wojna nie pachn膮 dobrze. Ludzie, kt贸rzy umieraj膮 lub s膮 chorzy nie pachn膮 pi臋knie a szpitale 艣mierdz膮. I mam tylko negatyw, dzi臋ki kt贸remu mog臋 co艣 przekaza膰 i pokaza膰. Zauwa偶y艂em, 偶e maj膮c tylko ten negatyw mam niejako powinno艣膰 i obowi膮zek, 偶e to w艂a艣nie dzi臋ki niemu mam pokaza膰 swoje do艣wiadczenie najlepiej jak umiem, opowiedzie膰 o ludzkim cierpieniu. Chcia艂em by obraz by艂 bardzo ziarnisty, brudny i surowy. Nie mog艂em robi膰 kolorowych 艂adnych zdj臋膰, nie chodzi艂o o pi臋kno Afryki. Chcia艂em dotrze膰 do sedna sprawy. Sam ten kontekst jest pe艂ny kontrast贸w. Obrazy s膮 te偶 lekko zamazane, czasem poruszone, to te偶 zabieg celowy, poniewa偶 rzeczy nie s膮 ostre. Nigdy nie wiesz co si臋 zdarzy, bardzo trudno zrozumie膰 sytuacj臋. Trudno jest te偶 dosta膰 informacj臋. Chcia艂em zatem by negatyw by艂 blisko tych problem贸w.

- Czy w kt贸rym艣 momencie do艣wiadczy艂e艣 ogranicze艅 z powodu medium i swojego wyboru? Znalaz艂y si臋 sytuacje, do kt贸rych nie pasowa艂a konwencja kontrastu i ziarna?

C茅dric Gerbehaye. Nie, zawsze by艂em zadowolony z tego wyboru. Ale zdecydowa艂em zrobi膰 te偶 pokaz multimedialny. Pomy艣la艂em bowiem, 偶e razem z wywiadem – z czyimi艣 s艂owami, z d藕wi臋kiem, czyim艣 艣wiadectwem, mog臋 zdoby膰 co艣 wi臋cej, mog臋 znale藕膰 si臋 bli偶ej historii.

C茅dric Gerbehaye : Nie. To te偶 jest czarnobia艂e, moje video. Ale m贸j przyjaciel kr臋ci艂 cz臋艣膰 materia艂u w kolorze. Te偶 po to by zaznaczy膰 r贸偶nic臋 pomi臋dzy zdj臋ciem a ruchomym obrazem. Video obrazy s膮 w kolorze. congoinlimbo.com jest tam video – /feature – tam jest 10 minutowe video.

- To bardzo kompleksowe podej艣cie. Cz臋sto tak pracujesz? W kt贸rym momencie w trakcie pracy pojawia si臋 pomys艂, 偶e materia艂 powinien ukaza膰 si臋 w formie albumu?

C茅dric Gerbehaye. Jestem m艂odym fotografem. Nie mam wiele tych projekt贸w. Zajmuje mi sporo czasu zdobycie czego艣. Nie widz臋 sensu by jecha膰 w jakie艣 miejsce raz czy dwa i ju偶 co艣 z tego zrobi膰. To mo偶e by膰 dobre podej艣cie dla prasy i medi贸w, ale nie dla mnie. Ale dla mnie musi by膰 to zawsze d艂u偶sza praca, chc臋 pozna膰 spraw臋 g艂臋biej. D艂u偶ej staram si臋 poznawa膰 i rozumie膰 problemy. W przypadku materia艂u z Sudanu, czym艣 nad czym pracuj臋 w tej chwili, staram si臋 robi膰 podobnie – kontynuowa膰 i wraca膰, okresy b臋d膮 kr贸tsze, ale b臋dzie wi臋cej podr贸偶y. Planuj臋 zrobi膰 ksi膮偶k臋, prawdopodobnie tak偶e film – podkast.

Ksi膮偶ka to najlepszy dla mnie spos贸b pokazania swojej pracy. Media s膮 rozproszone i je艣li my艣lisz o oddzia艂ywaniu zdj臋膰 w mediach, to… mam tak膮 histori臋. Pami臋tam, jak moja babcia obiera艂a warzywa. Robi艂a to zawsze nad gazet膮. Zastanawiam si臋 zatem dok膮d trafiaj膮 moje zdj臋cia? Do gazety, pod obierki. One nie zostaj膮. Dlatego nie pracuj臋 w nag艂ych wypadkach, ale pracuj臋 dla lepszego rozumienia i siebie i sytuacji, pracuj臋 dla ludzi, by byli 艣wiadomi i wiedzieli co si臋 wydarza. Z tego powodu, poniewa偶 takie dzia艂anie wymaga czasu, trzeba znale藕膰 wiele miejsc dla pokazania swojej pracy. Wystawa jest dla mnie najlepszym sposobem, ale razem z ksi膮偶k膮. R贸偶nica jednak tkwi w tym, 偶e wystawa jest czasowa. To co zostanie w ko艅cu to jest ksi膮偶ka.

C茅dric Gerbehaye. Czasem te偶, ale ksi膮偶ka na pewno. To te偶 pow贸d, dlaczego pracuj臋 na negatywach. Je艣li fotografujesz dla historii, nie ma niczego lepszego. Obraz istnieje, mo偶esz dotkn膮膰 negatywu. Ta sprawa nie istnieje w cyfrowej fotografii. To tylko ci膮g zer i jedynek, to mo偶e by膰 cd, dvd, usb, dysk z danymi, ale obraz nie istnieje fizycznie. A ja potrzebuj臋 w艂a艣nie tej fizycznej obecno艣ci obrazu, poniewa偶 jest we mnie mn贸stwo w膮tpliwo艣ci i pyta艅. Potrzebuj臋 obraz贸w, ich wsparcia. Dowod贸w! Dokument贸w! To jest ci膮g艂e my艣lenie o tym, jak prace b臋d膮 wykorzystane. Na przyk艂ad Sudan jest w kolorze i na cyfrze. Dlaczego? Oczywi艣cie gdybym m贸g艂 wybiera膰 – zrobi艂bym ten materia艂 w czarnobieli i na negatywie. Otrzyma艂em grant „Emergency fund” z Fundacji Magnum by wykona膰 t臋 prac臋. Celem fundacji jest rozpowszechnianie informacji, pr贸ba przyci膮gni臋cia uwagi ludzi na nasz膮 prac臋 tych, kt贸rzy otrzymali granty. W takim razie, pomy艣la艂em sobie: „skoro praca zak艂ada kontakt z mediami, to czarno biel, negatyw, d艂ugi proces – nie!” Je艣li mam kolor ca艂y proces jest szybszy. Je艣li robi臋 zdj臋cia cyfrowo, mog臋 natychmiast niemal powiedzie膰: „tutaj masz obraz, mo偶esz go ju偶 pokazywa膰”. Ten proces daje po prostu wi臋cej uwagi skierowanej na ten temat. To dla mnie wielka decyzja, 偶eby zamieni膰 czarnobiel na kolor, ale to z kolei przekuwa si臋 na sukces w publikacji. W Sudanie by艂em wiele razy, ale ju偶 m贸j pierwszy pobyt zaowocowa艂 siedmiokrotn膮 publikacj膮! Jak tylko wr贸ci艂em, materia艂 pokaza艂y „Times”, „Sunday Times”, „Stern” „Figaro”, najwi臋ksze gazety pokaza艂y ten materia艂. Pow贸d? By艂 w kolorze i uprzedzi艂 pewne wydarzenia – zosta艂 wykonany p贸艂 roku przed g艂o艣nym referendum. 9 stycznia odby艂o si臋 referendum w艣r贸d mieszka艅c贸w po艂udniowego Sudanu w sprawie oderwania si臋 od reszty kraju. Wielu fotograf贸w tam pojecha艂o, ale ja by艂em tam 6 miesi臋cy wcze艣niej. Mia艂em sw贸j czas na zrozumienie proces贸w, a w ko艅cu mia艂em co艣 gotowego do publikacji, kiedy inni zaczynali temat. Na czas referendum te偶 pojecha艂em, ale ju偶 po raz kolejny. To w艂a艣nie pokazuje jak lubi臋 pracowa膰, bez i przed mediami. Lubi臋 gdy moje prace s膮 publikowane, lecz nie lubi臋 dostawa膰 zlece艅, wol臋 te w艂asne zlecenia. Tak by艂o z Sudanem. Zaproponowa艂em fundacji pomys艂 i dosta艂em na niego grant.

- To jednak do艣膰 smutne, 偶e media pokazuj膮 jedynie kolor, 偶e to dzia艂a jak haczyk, nie za艣 sama przepracowana idea, bez wzgl臋du na form臋.

C茅dric Gerbehaye. Ten materia艂 z Sudanu bywa艂 te偶 publikowany w czarnobieli. 艁atwiej jest w mediach z kolorem, chocia偶 czarnobiel te偶 dobrze funkcjonuje w mediach. W dobrej fotografii nie ma to kompletnie znaczenia. Kolor po prostu jest 艂atwiej akceptowalny na wy偶szych szczeblach redakcji, dlatego m贸wi臋, 偶e jest go 艂atwiej wydrukowa膰. Okazuje si臋, 偶e kolor mo偶e pom贸c w rozprzestrzenieniu twojej pracy.

- Sk膮d wzi膮艂 si臋 pomys艂 na 艁贸d藕?

C茅dric Gerbehaye. To by艂o zlecenie w dodatku grupowe, realizowane przez Agence VU dla instytucji „Notre Europe” (Nasza Europa). Zostali艣my poproszeni o opisanie pi臋ciu miast w Europie, takich, kt贸re wyj膮tkowo o偶y艂y ekonomicznie, maj膮 艣wietn膮 gospodark臋 i og贸lnie bardzo si臋 zmieni艂y przez ostatnie kilka lat. Niekt贸re z nich s膮 po艂膮czone, w艂a艣nie 艁贸d藕 jest partnerskim miastem dla Dublina. G艂贸wnie dlatego, 偶e wielu 艁odzian mieszka i pracuje w Irlandii. Bardzo mi odpowiada艂 pomys艂, cho膰 by艂 to m贸j pierwszy reporta偶 z Europy! Bardzo si臋 tym denerwowa艂em. Nie mia艂em poj臋cia jak funkcjonuje ta cz臋艣膰 艣wiata, ani jak mam si臋 przygotowa膰. Nie zna艂em Europy Wschodniej i nigdy nie robi艂em wcze艣niej europejskich temat贸w. By艂o 艣wietnie, bardzo podoba艂y mi si臋 spotkania z lud藕mi. Sp臋dzi艂em tam cudowne dwa tygodnie i ogromnie wiele si臋 nauczy艂em. Ludzie bardzo si臋 niecierpliwili by obejrze膰 wyniki mojego dzia艂ania, zobaczy膰 zdj臋cia i to jak potraktowa艂em ich miasto. Opowiadali mi o tym miejscu, m贸wili: ‘wiesz tu si臋 bardzo zmieni艂o’, ‘nie jest tak jak my艣lisz’. Wiedzia艂em, 偶e s膮 dumni z tego miasta i historii, w ko艅cu ogromnego centrum tekstylnego i przemys艂owego, ale te偶 chcieli si臋 upewni膰, 偶e i ja mam dobry obraz miejsca, 艣wiadomo艣膰 zmian jakie si臋 dokona艂y oraz tego, 偶e to bardzo otwarte miasto. Byli zadowoleni z tego, poza burmistrzem 艁odzi, kt贸remu nie podoba艂o si臋 to co zrobi艂em.

- Kiedy pracujesz w projekcie grupowym, to co powstaje jest zupe艂nie inne ni偶 gdy fotografujesz „w swoim stylu”. Gdzie le偶y ta r贸偶nica?

C茅dric Gerbehaye. Tak, kiedy pracowa艂em w 艁odzi, mia艂em zrobi膰 zdj臋cia “Manufakturze”. By艂o to symboliczne miejsce w dodatku bardzo trudne. Zmusza艂em si臋, ale nie mog艂em nic zrobi膰. Przez te wszystkie sklepy, przez to, 偶e to miejsce handlu… Mam w艂a艣ciwie tylko jedno zdj臋cie, w dodatku nie znajdziesz tam samej Manufaktury, jest para ca艂uj膮cych si臋 m艂odych ludzi. Zauwa偶y艂em, 偶e zmiana tego miejsca 艣wietnie podzia艂a艂a na ludzi, sta艂o si臋 miejscem spotka艅. Ludzie tam pracuj膮, znajdujesz ich przed Manufaktur膮, chodz膮 tam i dlatego mog艂em pokaza膰 t膮 m艂odzie偶. Poca艂unek sam jest silnym symbolem. Ale zamiast fotografowa膰 na miejscu, zainteresowa艂em si臋 drug膮 stron膮 ulicy, familokami. To mnie uderzy艂o i prawdziwie zadziwi艂o, jak tu ludzie mieszkaj膮 teraz w dawnych domach pracownik贸w fabryk, teraz w 2008, tu w 艁odzi, Polsce, Europie. To sta艂o si臋 znacznie ciekawsze dla mnie. Sp臋dzi艂em troch臋 czasu w familokach, mam troch臋 portret贸w. Ca艂o艣膰 mie艣ci si臋 w fotografii socjologicznej.

- Fotografia socjologiczna. To jednak daleko od fotoreporta偶u…

C茅dric Gerbehaye. To rzeczywi艣cie by艂o co艣 zupe艂nie innego, ale by艂o dok艂adnie tym czego szukam, nad czym sp臋dzam czas, co chcia艂bym pokaza膰 i powiedzie膰.

- Fotografowa艂e艣 wiele konflikt贸w, bywa艂e艣 w okolicy linii front贸w…

C茅dric Gerbehaye. Tak, cho膰 mo偶e nie a偶 tak blisko.

- Widzia艂e艣 w ka偶dym razie miejsca przypominaj膮ce o istnieniu piek艂a, 艣mierdz膮ce i takie, w kt贸rych ludzie si臋 nienawidz膮 i zabijaj膮. Jak radzisz sobie z tym co widzisz, ze stresuj膮cymi sytuacjami stoj膮c za aparatem? Kiedy jedziesz dopytywa膰 i opowiada膰 tej drugiej cz臋艣ci 艣wiata, musisz przecie偶 dotkn膮膰 problemu, dowiedzie膰 si臋 wszystkiego. Czy to na Ciebie nie wp艂ywa?

C茅dric Gerbehaye. Oczywi艣cie! S膮 takie mity, o kt贸rych opowiadaj膮 fotografowie: przecie偶 jest dystans, kamera mnie chroni. To wszystko nieprawda. Emocje i uczucia po prostu wybuchaj膮 i dosi臋gaj膮 ciebie, emocji, serca. Aparat w 偶adnym wypadku ci臋 nie chroni, przecie偶 patrzysz przez niego. W ko艅cu koncentrujesz si臋 na pracy, by zrobi膰 co艣 dobrze – komponowa膰, czeka膰 na moment, przekazywa膰 emocje w zdj臋ciu. Ta umiej臋tno艣膰 koncentracji mo偶e pom贸c w przezwyci臋偶eniu trudnych moment贸w. To ma tak偶e ogromny zwi膮zek z cia艂em. Fotografowanie jest dla mnie bardzo fizyczne. Cia艂o wiele wyra偶a przy robieniu zdj臋膰. Przez wi臋kszo艣膰 czasu nie rozmawiasz z lud藕mi, wymieniacie spojrzenia. Patrzycie na siebie. Patrzysz w oczy, podchodzisz, prezentujesz si臋 i reprezentujesz co艣 sob膮, a to co wyra偶asz ludzie zaakceptuj膮 w kluczowym momencie. W tych wielu delikatnych sytuacjach stara艂em si臋 (i mam nadziej臋, 偶e tak jak inni fotografowie) zosta膰 zaakceptowanym.

W moim wypadku akceptacja na pierwszym miejscu jako cz艂owieka, potem dopiero jako fotografa. Jestem na miejscu, bo chc臋 si臋 dowiedzie膰 chc臋 przede wszystkim zrozumie膰 co tam si臋 dzieje oraz nast臋pnie odpowiedzie膰 za pomoc膮 aparatu. Dlatego uwa偶am, 偶e to bardzo fizyczne, to jeste艣 ca艂y ty. To tak偶e kwestia kultury. Pochodz臋 z Belgii, mam swoje do艣wiadczenie, wiem jak ludzie reaguj膮 w znanych mi miejscach. To wcale nie oznacza, 偶e trzeba si臋 zachowywa膰 tak jak oni. To w ko艅cu niemo偶liwe. Ja te偶 mam swoje korzenie, swoje wychowanie, swoj膮 histori臋, jestem bia艂ym m臋偶czyzn膮. W Afryce jestem „mzungu ” – bia艂y cz艂owiek („mzungu” to najw艂a艣ciwiej bia艂y cz艂owiek z Zachodu).

Jestem inny, pochodz臋 z innego 艣wiata. Ale kiedy ludzie widz膮, 偶e masz dobry pow贸d, czyli, 偶e chcesz by膰 z nimi, dzieli膰 si臋 z nimi, rozmawia膰 i stara膰 si臋 ich zrozumie膰, 偶e to wszystko jest powi膮zane i uniwersalne – zaakceptuj膮 to. Wydaje mi si臋 tak偶e, 偶e nawet je艣li w pierwszym odruchu odm贸wi膮, zaakceptuj膮 po chwili. Kiedy idziesz dalej i okazujesz zainteresowanie i zrozumienie – w ko艅cu akceptuj膮. A to wszystko ogniskuje si臋 w ciele i emocjach, wida膰 jak sobie z nimi radzisz.

- Jak sobie radzisz z trudnymi prze偶yciami, traum膮 po zleceniu?

C茅dric Gerbehaye. Moja dziewczyna jest psycholo偶k膮.

- 艢wietne rozwi膮zanie! Pytam, bo to ci膮gle odkrywany i ods艂aniany temat – nie tylko ogl膮dania traumy w zdj臋ciach, ale tak偶e podczas ich robienia.

C茅dric Gerbehaye. Relacja jak膮 nawi膮zujesz z kim艣 robi膮c mu portret, potem wybory jakich dokonujesz - fotografia zwykle m贸wi mn贸stwo o sytuacji oraz m贸wi o tobie. Nie powiedzia艂bym, 偶e jest tam absolutna r贸wnowaga, ale jest tam bardzo du偶o ciebie. W takiej fotografii jak膮 robi臋, nie mam z tym problemu. Oddam kawa艂ek siebie do historii, kt贸r膮 opowiadam i edytuj臋. Je艣li jednak chodzi o traum臋 i trudne sytuacje, to oczywi艣cie szalenie osobista sprawa. Na pocz膮tku m贸wisz ‘spoko, nie ma sprawy ‘, jeste艣 pe艂ny energii i testosteronu, musisz udowodni膰 co艣 sobie i 艣wiatu, chcesz tak zarabia膰 na 偶ycie, chcesz jecha膰, chcesz by膰 profesjonalist膮. Jeste艣 zupe艂nie pewny siebie i wiesz co robisz. Jestem ci膮gle m艂odym fotografem, ale ju偶 w ci膮gu lat naby艂em do艣wiadczenia i rozumiem ludzi, kt贸rzy m贸wi膮 o tym i o nas. Jestem pe艂en szacunku dla tych, kt贸rzy to kontynuuj膮. Nie jestem zainteresowany fotografowaniem ani tym bardziej byciem na linii frontu. Czasem, owszem to bardzo ciekawe, ale ci膮gle najciekawsze sytuacje zdarzaj膮 si臋 daleko za t膮 lini膮. Opowiadasz znacznie lepsz膮 histori臋 o ludziach, do kt贸rych mo偶esz si臋 zbli偶y膰. Front mo偶e by膰 potrzebny by dope艂ni膰 t臋 opowie艣膰, mo偶e odda膰 konkretne wra偶enie. Ale po to tylko by pokaza膰 wojn臋, pokaza膰 jej konsekwencje wcale nie musisz przedstawia膰 krwi i trup贸w. Spojrzenie dziecka-偶o艂nierza, spos贸b w jaki si臋 boi opowie ci znacznie wi臋cej o wojnie ni偶 zimne cia艂a.

Uciekinierzy w bardzo trudnych warunkach mog膮 by膰 wyra藕niejsi ni偶 kto艣 strzelaj膮cy z ka艂asznikowa. Tak膮 przynajmniej mam nadziej臋… nie, nie! Jestem tego absolutnie pewny!

- Czego mo偶na si臋 nauczy膰 w fotografii? Mo偶na nauczy si臋 bycia fotografem?

C茅dric Gerbehaye. Mo偶esz si臋 nauczy膰 wiele o sobie i o innych. I to w艂a艣nie poprzez innych dowiadujesz si臋 o sobie. Poprzez sp臋dzanie czasu z lud藕mi, poznawanie kultur, sytuacji – wtedy si臋 uczysz. Poznajesz swoje emocje, uczysz si臋 rozumie膰 to w jaki spos贸b rzeczy si臋 wydarzaj膮, wyobra偶asz sobie jakie miejsce mo偶esz zaj膮膰 w konkretnej sytuacji. M贸wi臋 o tobie jako fotografie, ale tak偶e jako odbiorcy zdj臋cia, widzu. Lubi臋 konfrontacj臋. To co艣, czego z pocz膮tku pr贸bowa艂em unika膰, ale teraz jest inaczej, oczywi艣cie zawsze istnieje jaka艣 interpretacja fotografii, ale w mojej pracy sprawdzam ludzi. Je艣li patrzysz na moje zdj臋cia, nie mo偶esz uciec. One s膮 zamkni臋te, nie mo偶na przemkn膮膰 bokiem. Wymuszaj膮 konfrontacj臋. Kadr jest bardzo bliski, u偶ywam obiektywu szerokok膮tnego 28-35mm. Nie nazbyt szerokiego, ale taki, kt贸ry wymusza bym podszed艂 blisko do ludzi. Dobre zdj臋cie, to dla mnie takie, gdy czuj臋 pot ludzi, takie w kt贸rym musz臋 poczu膰 ich (feel & smell). I 偶eby tego dokona膰 musz臋 by膰 blisko. Je艣li nie czuj臋 tego, nie ma interakcji. I oczywi艣cie wtedy pojawia si臋 obecno艣膰 autora w fotografii. Mo偶esz wyczu膰, 偶e jestem obecny. Pr贸bowa艂em tego unika膰 z pocz膮tku. Znasz ten mit o niewidzialnym fotografie, kt贸ry po prostu jest dok艂adnie tam by uchwyci膰 moment, “pstryk!”. To jest dopiero wyzwanie, kiedy jeste艣 jedynym bia艂ym fotografem na setkach kilometr贸w kwadratowych otoczony mieszka艅cami Afryki. Po prostu zaakceptowa艂em to, 偶e ludzie na mnie patrz膮, ogl膮daj膮 i konfrontuj膮, dok艂adnie w taki spos贸b chcia艂bym wywrze膰 wra偶enie na widzach ksi膮偶ki, multimedi贸w czy wystawy. Postawi膰 ich przed faktem. Na pocz膮tku by艂em kompletnie zawiedziony efektami mojej pracy. Patrzy艂em na styk贸wki, potem znowu. Jest co艣 w tym patrzeniu fizycznego i w mowie cia艂a podczas ogl膮dania styk贸wek. Okazujesz szacunek, pochylasz si臋 wobec ludzi, kt贸rych sfotografowa艂e艣. Jeste艣 znowu bardzo blisko: zbli偶asz oko, pochylasz si臋, potem zamykasz oko, to samo, kt贸re by艂o zamkni臋te gdy fotografowa艂e艣. I patrzysz. To ogromny wysi艂ek fizyczny, po wielu styk贸wkach bol膮 ci臋 plecy, czasem si臋 prostujesz, nabierasz powietrza, oddychasz, musisz si臋 oddali膰 od tego obrazu. I znowu, ci膮gle ten aspekt fizyczny. Zauwa偶a艂em tych ludzi patrz膮cych przez obiektyw, wprost na mnie. Zaakceptowa艂em to. Te spojrzenia, te sposoby w jakie ogl膮dali mnie m贸wi膮 mn贸stwo o sytuacji. Dowiadywa艂em si臋 wiele o nich, o tym jak si臋 czuj膮, kim s膮 oraz w jakich 偶yj膮 warunkach.

- Prowadzisz warsztaty dla fotograf贸w. Jaki jest cel wsp贸lnej pracy? Jaki jest w tym tw贸j cel?

C茅dric Gerbehaye. Zaczynam od swojego do艣wiadczenia. Nie umiem w艂a艣ciwie rozmawia膰 o czym艣 innym. Staram si臋 wyja艣ni膰 jak zosta艂em fotografem oraz to w jaki spos贸b znajduj臋 temat i kontynuuj臋 nad nim prac臋. To informacje bardzo praktyczne, czyli: praca z NGOsami oraz to jak konstruuj臋 swoje reporta偶e. Ale najwa偶niejsze, przez ca艂y czas pracy na warsztatach jestem zupe艂nie szczery z uczestnikami w stosunku do ich pracy. M艂odzi fotografowie dzi艣 s膮 zupe艂nie zwariowani na temat zdj臋膰. S膮 dobrymi fotografami ale ci膮gle nie wierz膮 w to co robi膮. Nie ufaj膮 temu co maj膮. Staram si臋 zatem ich popchn膮膰 do postawienia kolejnego kroku: jak zachowywa膰 si臋 wobec redaktora, wobec kogo艣 kto ocenia twoj膮 robot臋. By膰 pewnym. Sp臋dzi艂e艣 mn贸stwo czasu nad zrobieniem materia艂u, s膮 dla ciebie wa偶ne, tak偶e gdy wychodzisz z tymi zdj臋ciami do ludzi musisz by膰 przekonany, to te偶 musi mie膰 znaczenie. Staram si臋… To ich w艂asne podej艣cie do opowiadania o 艣wiecie, w艂asna relacja z medium. To w艂a艣nie mo偶e by膰 ta r贸偶nica, co艣 co w dzisiejszym 艣wiecie pe艂nym 艣wietnych fotograf贸w – ich oddzieli. Je艣li robisz co艣 „w czyim艣 stylu”, „takie jak” – ludzie mog膮 tego nie polubi膰. Musisz by膰 sob膮 i wierzy膰 w to co robisz. Z czasem zauwa偶ysz, 偶e twoja fotografia idzie w dobrym kierunku i jest wa偶na, nawet bardzo wa偶na. Podczas warsztat贸w w Krakowie by艂o 6-7 uczestnik贸w. Tam zdarzy艂o si臋 co艣 na co naciskam, powsta艂a ogromna si艂a zwrotna! S膮 zmotywowani, by艂a tam wielka energia. Je艣li ludzie s膮 prawdziwymi pasjonatami – link jest prosty. Wiesz, dotkn臋li艣my czego艣 wa偶nego.

- Wspomnia艂e艣 o zdj臋ciach “w czyim艣 stylu”, “takie jak”. Istnieje styl w fotografii?

C茅dric Gerbehaye. Oczywi艣cie, 偶e istnieje.

- Styl czy maniera?

C茅dric Gerbehaye. Oczywi艣cie, masz mo偶liwo艣ci i triki, masz te偶 pewne rzeczy, kt贸re chcesz sfotografowa膰. Ale je艣li chcesz zrobi膰 „co艣 jak”, je艣li chcesz i艣膰 w t臋 stron臋, mo偶esz pr贸bowa膰 ile si臋 da kiedy nie jeste艣 szczery wobec siebie oraz ludzi, kt贸rych fotografujesz. M贸wi膮c na przyk艂ad o zdj臋ciach, kt贸re robi臋 kiedy jestem blisko ludzi, robi膮c im portrety, id膮c w trudne miejsca, pos艂uguj膮c si臋 fotografi膮 dokumentaln膮 i id膮c i brn膮c i kontynuuj膮c – to mam na my艣li m贸wi膮c o stylu. To kwestia twojego podej艣cia, tego kim jeste艣, co sob膮 reprezentujesz oraz to jak wyja艣nisz czym si臋 zajmujesz. To znacznie bardziej humanistyczne podej艣cie, ludzkie bycie, ni偶 jakikolwiek styl czy maniera. Styl bycia cz艂owiekiem, styl bycia szczerym. To znacznie wa偶niejsze. Nie zwracam uwagi na technik臋, naprawd臋 o to nie dbam. Staram si臋 u偶ywa膰 dobrych aparat贸w poniewa偶 wspomagaj膮 moje s艂abe przygotowanie techniczne, bo mo偶e dzi臋ki nim mam szans臋 na zrobienie lepszego zdj臋cia. Ale tak czy inaczej, najwa偶niejsze to, 偶e jestem szczery i blisko osoby.

- To naprawd臋 fizyczne i widoczne w Twoich pracach.

C茅dric Gerbehaye. “super-dzi臋ki” :)

C 茅dric Gerbehaye. Szczerze m贸wi膮c, bardzo niewiele.

- Nie pytam o wiedz臋 historyczn膮, raczej o to czy Ci co艣 nie wpad艂o w oko, nie zauwa偶y艂e艣 czego艣 ciekawego z zewn膮trz?

C茅dric Gerbehaye. Dalej szczerze m贸wi膮c, nie wiele wiem o polskiej fotografii. Kiedy by艂em w 艁odzi wybra艂em si臋 na film贸wk臋 i by艂em zaskoczony pasj膮 student贸w oraz ich szacunkiem do nauczycieli. To tak ogromnie wa偶ne, to naprawd臋 wywar艂o na mnie du偶e wra偶enie, „wow”, co艣 si臋 dzieje w tej szkole! Nie czu艂em czego艣 takiego w Belgii. O polskiej fotografii jeszcze, kiedy zaczyna艂em dosta艂em ksi膮偶k臋 o Gazecie Wyborczej i jej fotografach. Ogl膮da艂em j膮 w czasach kiedy jeszcze ogl膮da艂em ksi膮偶ki. Teraz, to czym si臋 zajmuj臋 to w艂a艣ciwie po偶eranie ksi膮偶ek! I nie powiem ci nic wi臋cej w tym temacie.

- Kto jest Twoim bohaterem w fotografii?

C茅dric Gerbehaye. Ogromnie ceni臋 Larry Towel, Eugene Richards, Gilles Peress, za to w jaki spos贸b pracowali i jak byli skupieni na tym. Najwa偶niejszymi ksi膮偶kami dla mnie s膮 wci膮偶 „The Mennonites” (2000, Larry Towel) i “Dorchester days” (1978; 2.ed: 2000 Eugene Richards). Jest jeden 艣wietny belgijski fotograf Stefan van Fleteren.

- Wygra艂e艣 nagrod臋 w konkursie World Press Photo. Jak ona wp艂yn臋艂a na twoj膮 karier臋?

C茅dric Gerbehaye. Nagroda doda艂a mi publiczno艣ci i widzialno艣ci. To dlatego, 偶e WPP jest tak s艂ynne. Co roku wszystkie media si臋 nim zajmuj膮 i publikuj膮 zdj臋cia i podaj膮 kto wygra艂. Wiesz, ludzie, kt贸rzy nic nie wiedz膮 o fotografii znaj膮 WPP. To jednak nie jest najwa偶niejsz膮 z nagr贸d. Otrzyma艂em nagrod臋 w USA – z Overseas Press Club: Oliver Rebbot Award. kt贸ra liczy si臋 dla mnie daleko bardziej ni偶 WPP. Te nagrody nie wi膮偶膮 si臋 z pieni臋dzmi, daj膮 ci widzialno艣膰. To spos贸b na bycie dostrze偶onym, a to najwa偶niejsze by praca by艂a ogl膮dana, mo偶e kt贸ry艣 redaktor to obejrzy, mo偶e da ci szans臋 na kontynuacj臋. Nie potrafimy si臋 bez tego obej艣膰. Niekt贸rzy fotografowie mieli szans臋 dotrze膰 do widza bez tych stara艅.

- Dzi臋kuj臋 za rozmow臋 i powodzenia!

Dzi臋kuj臋 Rafa艂owi Milachowi za logistyk臋 i obrazek albumu.